W ostatnim tygodniu pojawiły się niepokojące informacje na temat jednego z portali do zamawiania jedzenia online. Czy duża korporacja mogła podszyć się pod restauratora i stworzyć witrynę, łudząco podobną do jego strony? Sprawą zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.